W świecie pozwolenia na broń każdy szczegół ma znaczenie. Dzisiaj stajemy w szranki z pytaniem, które może zmylić niejednego kandydata na strzelca. Czy miotacze gazu obezwładniającego podlegają obowiązkowi rejestracji? Rozstrzygniemy to w emocjonującym pojedynku wiedzy!
Z tego artykułu dowiesz się:
W sali egzaminacyjnej ciszę przerywa tylko stukot długopisów. Pan Optymista, poziom 6, z determinacją spogląda na monitor. Naprzeciw niego - Szlachcic niepracujący, doświadczony zawodnik z 253 punktami na koncie. Stawką jest nie tylko zwycięstwo w pojedynku, ale przede wszystkim wiedza potrzebna do zdobycia pozwolenia na broń.
Na ekranie pojawia się zaskakujące pytanie: "Czy miotacze gazu obezwładniającego podlegają obowiązkowi rejestracji?" Opcje odpowiedzi:
A) Nie, ich posiadanie i nabycie nie wiąże się z obowiązkiem rejestracji B) Tak, ale tylko w miastach powyżej 500 tys. mieszkańców C) Tak, jeśli są używane poza domem
Poprawna odpowiedź to A - ręczne miotacze gazu obezwładniającego (w tym popularny gaz pieprzowy) są zwolnione z obowiązku rejestracji. Można je legalnie nabywać i posiadać bez dodatkowych formalności.
Podstawa prawna: Ustawa o broni i amunicji, Art. 13 ust. 1 w zw. z art. 11 pkt 8.
Wiedza o wyjątkach w rejestracji broni i urządzeń obronnych to kluczowy element przygotowań do egzaminu. Wielu kandydatów mylnie zakłada, że każdy środek obezwładniający wymaga rejestracji - to pułapka, w którą wpada nawet 30% zdających!
Czy wiedzieliście, że w niektórych krajach UE (np. w Niemczech) gaz pieprzowy o określonej sile działania podlega obowiązkowi rejestracji? W Polsce - na szczęście - przepisy są bardziej liberalne w tym zakresie.
Najlepszą metodą są regularne ćwiczenia z testami online. Polecamy platformę testy patent strzelecki, gdzie znajdziesz setki pytań egzaminacyjnych z obszernymi wyjaśnieniami.
Pamiętaj - w pojedynku z egzaminem każdy szczegół ma znaczenie. Ćwicz, analizuj i... nie daj się zaskoczyć pytaniem o gaz pieprzowy!