Właściciele broni palnej muszą pamiętać o obowiązku zgłoszenia jej utraty w ciągu **24 godzin**. Ale od którego momentu właściwie ten czas się liczy? Czy od zakupu, od zgłoszenia świadka, a może od chwili, gdy sami zauważymy brak? W tym artykule rozstrzygamy to kluczowe pytanie, które pojawia się na egzaminie na patent strzelecki. Sprawdź, czy znasz poprawną odpowiedź!
Z tego artykułu dowiesz się:
To pytanie regularnie pojawia się na egzaminach na patent strzelecki, a jego poprawne zrozumienie może uchronić przed poważnymi konsekwencjami prawnymi. Wielu kandydatów myli się, sądząc, że termin liczy się od momentu faktycznego zaginięcia broni lub od zgłoszenia przez świadka. Prawda jest jednak inna!
Termin 24 godzin zaczyna biec od chwili, gdy sam posiadacz broni zorientuje się, że została utracona.
Zgodnie z art. 25 Ustawy o broni i amunicji, zgłoszenie musi nastąpić niezwłocznie, nie później niż w ciągu 24 godzin od stwierdzenia utraty. Zaniedbanie tego obowiązku grozi karą grzywny lub nawet ograniczenia wolności.
W naszym quizowym starciu użytkownik Korporacyjny Mądrala (lvl 10) zmierzył się z przeciwnikiem JP2 (lvl 7). Choć JP2 miał wyższy wynik (991 pkt), to właśnie Mądrala poprawnie wskazał odpowiedź C, zdobywając punkty dla swojej drużyny!
To pytanie nie bez powodu regularnie pojawia się na egzaminach na patent strzelecki. Posiadacze broni często mylnie zakładają, że liczy się moment zaginięcia czy zgłoszenie przez osobę trzecią. Prawidłowa interpretacja jest jednak inna – 24-godzinny termin zaczyna biec od chwili, gdy posiadacz sam zorientuje się, że broń zaginęła. To subiektywny moment, jak np. odkrycie pustej kabury czy brak broni w sejfie.
Zgodnie z art. 25 Ustawy o broni i amunicji, obowiązek zgłoszenia utraty należy zrealizować niezwłocznie, jednak nie później niż w ciągu 24 godzin od stwierdzenia faktu. Spóźnienie się z tym obowiązkiem może skutkować grzywną lub karą ograniczenia wolności. Dlatego – bez względu na okoliczności – działaj natychmiast, zabezpiecz wszelkie informacje i zgłoś sprawę odpowiednim służbom, zanim minie doba od momentu uświadomienia sobie utraty.
Pamiętaj: 24 godziny to bardzo mało! Im szybciej działasz, tym większa szansa na odnalezienie broni i uniknięcie problemów.
Utrata broni palnej, zgodnie z polskim prawem, nakłada na jej posiadacza bezwzględny obowiązek niezwłocznego zawiadomienia odpowiedniego organu (Policji lub Żandarmerii Wojskowej) o tym fakcie – nie później niż w ciągu 24 godzin od stwierdzenia utraty. Niedopełnienie tego obowiązku skutkuje poważnymi konsekwencjami. Przede wszystkim, posiadacz broni naraża się na odpowiedzialność wykroczeniową, przewidzianą w art. 51 ust. 2 pkt 2 ustawy o broni i amunicji, za którą grozi kara aresztu lub grzywny. Ponadto, naruszenie tego obowiązku powoduje obligatoryjne cofnięcie pozwolenia na broń oraz może stanowić podstawę do odmowy jego wydania w przyszłości. Jeśli do utraty doszło w wyniku rażącego niedbalstwa lub naruszenia zasad przechowywania broni, możliwe jest także pociągnięcie do odpowiedzialności karnej z art. 263 § 4 kodeksu karnego, przewidującego karę grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat 2
W orzecznictwie sądów administracyjnych i karnych wyraźnie podkreśla się, że posiadacz broni musi wykazać się najwyższą starannością i przezornością w jej zabezpieczaniu. Nawet jednorazowe pozostawienie broni bez nadzoru, nawet w zamkniętym pomieszczeniu, lecz poza specjalistycznym sejfem, może zostać uznane za naruszenie obowiązku przechowywania i skutkować odpowiedzialnością karną lub administracyjną. Sądy w wyrokach podkreślają, że sama utrata broni na skutek kradzieży nie zwalnia z odpowiedzialności, jeśli wcześniej broń nie była przechowywana zgodnie z przepisami. Przykładowo, w sprawie II SA/Wa 127/14 Wojewódzki Sąd Administracyjny uznał, że nieprzechowywanie broni w sposób zgodny z prawem skutkuje cofnięciem pozwolenia, nawet jeśli utrata nastąpiła w wyniku nagłego ataku i niedyspozycji zdrowotnej, choć w konkretnym przypadku sąd uznał okoliczności za usprawiedliwiające. W orzecznictwie karnym, jeśli nie zgłosi się utraty broni, sąd może wymierzyć karę przewidzianą za wykroczenie lub przestępstwo nieumyślnej utraty broni, w zależności od okoliczności sprawy.
W sprawach o niezgłoszenie utraty broni najczęściej zapadają wyroki administracyjne, rzadziej wydawane są wyroki karne – zwłaszcza jeśli nie dojdzie do poważnych skutków lub nie zostanie udowodnione rażące niedbalstwo.
W praktyce orzeczniczej ustalono, że za niedopełnienie obowiązku zawiadomienia o utracie broni (wykroczenie z art. 51 ust. 2 pkt 2 ustawy o broni i amunicji) sądy najczęściej wymierzają grzywnę lub karę aresztu, ale najpoważniejszą konsekwencją jest obligatoryjne cofnięcie pozwolenia na broń, które skutkuje długotrwałą utratą uprawnień do jej posiadania. Jeśli sprawa dotyczy nieumyślnego spowodowania utraty broni (art. 263 § 4 k.k.), sądy mogą orzekać grzywnę, ograniczenie wolności lub – w wyjątkowych przypadkach – pozbawienie wolności, jednak najczęściej wymierzane są kary finansowe lub ograniczenie wolności, zwłaszcza gdy nie doszło do poważnych skutków lub sprawca nie wykazał się rażącym zaniedbaniem
W skrócie: najczęstsze wyroki to grzywna lub kara ograniczenia wolności, ale kluczową sankcją pozostaje cofnięcie pozwolenia na broń. W praktyce sądowej wyjątkowo rzadko stosuje się karę pozbawienia wolności, chyba że sprawa jest szczególnie rażąca lub doszło do poważnych skutków.
Kiedy policja lub żandarmeria odkryje, że ktoś nie zgłosił utraty broni, od razu cofa tej osobie pozwolenie na broń. To znaczy, że już nie może mieć broni i musi ją oddać.
Potem urząd sprawdza, co dokładnie się stało. Jeśli ktoś nie zgłosił utraty broni w wyznaczonym czasie, dostaje karę – najczęściej jest to grzywna (czyli zapłata pieniędzy) albo areszt (czyli kilka dni w areszcie).
Jeśli urząd uzna, że broń została zgubiona przez brak ostrożności albo złamanie zasad przechowywania, sprawa może trafić do sądu i wtedy kara może być poważniejsza, nawet ograniczenie wolności albo więzienie – ale to zdarza się rzadko.
Podsumowując:
Brak zgłoszenia utraty broni = cofnięcie pozwolenia na broń
Możliwa grzywna lub areszt
W niektórych przypadkach – sprawa w sądzie i poważniejsza kara
W przyszłości trudniej będzie dostać pozwolenie na broń