Czy wiesz, że nie każdy miotacz gazu jest traktowany jako broń? W emocjonującym pojedynku wiedzy, Ruda z Tuleją i Kuba z Chłopaki nie płaczą mierzą się z pytaniem testowym na patent strzelecki. Sprawdź, czy znasz poprawną odpowiedź i dowiedz się, dlaczego tylko jeden rodzaj gazu podlega ustawie o broni i amunicji!
Z tego artykułu dowiesz się:
W emocjonującym pojedynku wiedzy na patent strzelecki, Ruda z Tuleją (level 8, score 944) zmierzyła się z Kubą z Chłopaki nie płaczą (level 1, score 159). Stawką było pytanie: „Bronią, w rozumieniu ustawy o broni i amunicji, jest:” z trzema opcjami odpowiedzi.
✅ Odpowiedź A: Miotacz gazu obezwładniającego okazała się jedyną poprawną. Zgodnie z art. 4 ust. 1 ustawy o broni i amunicji, tylko ten rodzaj gazu jest uznawany za broń, ponieważ:
❌ Odpowiedź B: Miotacz gazu łzawiącego – choć powoduje dyskomfort i łzawienie, nie paraliżuje i nie jest uznawany za broń.
❌ Odpowiedź C: Miotacz gazu pieprzowego – mimo silnego działania drażniącego, jest legalny i nie wymaga pozwolenia.
Zgodnie z ustawą, posiadanie miotacza gazu obezwładniającego bez odpowiedniego pozwolenia jest nielegalne. Warto pamiętać, że:
Ruda z Tuleją, dzięki swojej wiedzy, zdobyła punkty, pozostawiając Kubę w tyle. To pokazuje, jak ważna jest znajomość przepisów dotyczących broni – zwłaszcza gdy stawką jest bezpieczeństwo i zgodność z prawem.
Pamiętaj: Jeśli planujesz zakup środków obezwładniających, upewnij się, czy nie wymagają one specjalnego zezwolenia. W przeciwnym razie możesz narazić się na poważne konsekwencje prawne!